Wpisz adres e-mail podany podczas rejestracji.
Lubi nazywać siebie poszukiwaczką. W życiu Oriny Krajewskiej, aktorki, współzałożycielki i prezeski Fundacji Małgosi Braunek „Bądź”, codzienne rytuały mają szczególne znaczenie. Dąży do równowagi, z pełną świadomością istoty zdrowych nawyków. Jej klimatyczne poddasze w samym sercu warszawskiej Starówki emanuje atmosferą, która doskonale odzwierciedla jej styl życia. Stworzyła miejsce, gdzie może odpocząć, skupić się na pracy, ale też ugościć odwiedzających ją ludzi. Ta przestrzeń pełna jest symboli i pamiątek, które podkreślają głęboko zakorzenione uczucia i historie.
Zdjęcia: ZASOBY STUDIO | Stylizacja: JAM KOLEKTYW
Do minimalizmu mi daleko. Ważne dla mnie jest, żeby przestrzeń była osobista. Lubię nadawać rzeczom wartość symboliczną. Mam swoje amulety.
W jej wnętrzu, które nazywa strychem, ważne jest powietrze i przestrzeń.
Orina zaaranżowała je tak, by było funkcjonalne i piękne. Wierzy, że otoczenie bardzo na nas wpływa, dlatego stworzyła tu miejsca, które sprzyjają jej codziennym rytuałom, dają poczucie stabilności i bezpieczeństwa. Ogromną rolę ma dla niej symbolika przedmiotów. Istotne są te o ochronnym znaczeniu - liczne podobizny Buddy, czy charakterystyczna figura anioła, którą kupiła na aukcji charytatywnej. Znalazła dla niej miejsce w kąciku, w którym medytuje i praktykuje jogę. Orina ceni rękodzieło i choć postrzega je jak dzieło sztuki, jej rzeczy żyją razem z nią. Towarzyszą w codziennych czynnościach, wspierają dobre nawyki. To, czym się otacza jest częścią jej całościowego podejśca do życia.
Holistyczne podejście do zdrowia stało się jej filozofią i sposobem na życie. Wierzy, że pracując nad sobą i dbając o siebie na różnych płaszczyznach, możemy osiągnąć wewnętrzną równowagę. To dlatego w życiu Oriny jest miejsce zarówno na jogę, boks, medytację, zdrowe odżywianie, ale też na zwykłe chwile słabości. Tak rozumie zdrowie, opisuje je jako poszukiwanie, które nigdy się nie kończy. W swoim życiu ceni poczucie wolności, które odnajduje również na swoim wyjątkowym poddaszu, gdzie jak sama mówi, uprawia eklektyzm. O jej wyborach często decydują sentymenty, wspomnienia, dbałość o równowagę wewnętrzną i zdrowie.
Od roku nie piję kawy, zamiast niej zaczęłam świadomie wprowadzać swój własny rytuał picia wody. Czuję ogromną różnicę, odkąd zaczęłam to robić.
Utrzymywanie codziennych rytuałów to kluczowy krok, by wziąć odpowiedzialność za własne zdrowie, co dla Oriny ma głęboki sens i znaczenie. W pielęgnowaniu zdrowych nawyków pomaga jej bateria kuchenna z filtrem OMNIRES SWITCH. To funkcjonalne rozwiązanie sprawiło, że unikanie plastiku, w tym rezygnacja z zakupów wody butelkowanej, stało się łatwiejsze.
Moim celem jest żyć jak najlepiej. Chcę być w życiu szczęśliwa, zdrowa, żyć w równowadze, być coraz bardziej świadoma, i być w jak najlepszym kontakcie z innymi i ze wszystkim, co mnie otacza – z ludźmi i z naturą. A tym samym wspierać świat.
Odkryj wyjątkową przestrzeń Lary Gessler, właścicielki znanej warszawskiej cukierni i autorki książek kulinarnych.